No to mamy marzec. Przyszła wiosna, dobry czas na sesje plenerowe.
Miejsce: jezioro Swarzędzkie.
Para: Monika i Norbert.
Przykład wesołej spontanicznej pary.
Dlaczego tam? Tam pierwszy raz się zobaczyli. Miejsce związane z najlepszymi wspomnieniami warto uwiecznić. I siebie razem w tym właśnie miejscu. Choć gdybym ja miała uwieczniać nasze ''pierwsze miejsce'' byłaby to japońska hala produkcyjna, gdzie oboje dorabialiśmy weekendami. :p
100% romantyzmu.
Dzięki Bogu nie jesteśmy narzeczeństwem, nie musimy sobie robić takich sesji ;)